Niedawno postanowila sobie sprawic nowa szczotke do wlosow, szczerze mowiac mam jeszcze moja stara szczotke ale juz sie troche wysluzyla mialam ja ponad 2 lata i zabki i wogule nie wyglada zbytnio dobrze. Ja sie tu rozpisuje bez konca a tak naprawde zapomnialam wspomniec ze od kiedy odkrylam Tangle Teezer nie zamienila bym jej na zadna inna. Moj pierwszy ktory zakupila ponad 2 lata tem juz sie troche wysluzyl a wiec przyszedl czas na nowego, tym razem zamowila sobie z seri Elite. Tak naprawde cos nowego, przedtem mialam tylko klasycznego. Jest to siostra calkiem pierwszej wersi tej szcztki, mam troche inna forme ktora ulatwia go trzymac. W zasadzie tylko to tak mal roznica. Jak dlamnie jest to szczotka godna polecenia. Oto moja nowa szczotka w pastelowych kolorach... Juz dluzej nie bede was zanudzac i pokaze wam moje nowe cudo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz